www.elfiadusza.fora.pl

Rvianna

A co tam będziemy czekać na łaskę Gerarda i Venus - jedziemy z Elą (i ewentualnie paroma innymi osobami, ale to za odpowiednią opłatą Razz

) w podróż.
Z tym, że konsekwencji wyjazdu tamtej pary bez przyzwoitki wolę nie znać... Very Happy

Loki

Cisnę!!!!!!!! Twisted Evil

Lara

Elena

Dużaa

**********************************
- Pakujemy się Rvianno!- krzyknęłam wchodząc do siebie na chate
- Tak jest!
Pakowałam wszystko co mi się nawinęło ;D
Kożuchy, bikini, suknie balowe, zbroje, broń itd.
Zabralam też troche alkoholu z barku Gee

Avarati

ZOSTAWCIE PARĘ W SPOKOJU!!!!!!!11111111 Evil or Very Mad

Elena

Czy my im cos robimy?
Jedziemy sobie daleko stąd i mamy ich gdzies, a co do barku, to i tak on ma dużo ukrytych butelek więc...

Lara

....Ej ja też chcę się z wami zabrać....a nie lubię sie wchrzaniać na trzeciego Sad

Rvianna

Wchrzaniać się na trzeciego? Laro, jesteś zaproszona! Smile

To ON się wchrzania!!! *wyjmuje Cidarha w walizce z bagażnika karocy za kark*
- Ile razy Ci mówilam, że nie jedziesz z nami?!
Wstaje z ziemi, pokazuje mi język i odchodzi w kierunku domu. Władowuję rzeczy Eli do środka i wracam się, żeby popakować to, co ten wchrzaniacz z mojej torby wyjął, żeby się w niej zmieścić.
- Jak idzie pakowanie, Laro? - pytam widząc, że elfka stoi niezdecydowana nad do połowy wypełnioną walizą.
- Już kończę... - walizka wypełniła się błyskawicznie. Lara zdjęła ją z łóżka i rzuciła ją na pozostałe na podłodze.
- Auuu!!! - zawyła jedna z torb.
- Co tam jest? - zdziwiła się Lodowa Elfka.
Wściekła podchodzę tam i otwieram zamek. Zgadnijcie, co wyciągnęłam ze środka Evil or Very Mad

- Jeszcze raz, a normalnie zatłukę!!!
- To dokąd jedziemy? - pyta Ela wchodząc do pokoju.
- Hmmm. co powiecie na Karaiby? Cool

Elena

- Pasuje mi!- krzyknęłam władowałam się do karocy myśląc, ze te futra nie będą mi potrzebne... Mylialm się.
Jechałysmy na Karaiby to fakt, ale kto by przypuszczał, ze z ED droga na nie prowadzi przez mroźną pustynię?!
Zalozyłyśmy futra i przytuliłyśmy sie do siebie, by się ohrzac.
Nagle usłyszalysmy:
- Mnie tez przytulcie!
- Cidarh! Wypadasz!- Rvianna wzięla go za bety i wywaliła z powozu wprost do lodowatej wody...
- Biedaczek... Żartowałam! xD

Lara

Haha żal

Avarati

Hehee! Nikt nie pojedzie z parą na ICH podróż

Niech no tylko jakiś spisek uknuję Cool

Lara

MM to może być ciekawe Very Happy

Elena

Ale my nie jedziemy z nimi!
Oni jadą do Chin jeśli się nie mylę, a my na Karaiby Very Happy

Lara

Taak i może spotkamy piratów?? Smile

Elena

Pasuje mi xD